27 cze
Google Authorship bez  - zdjęcie źródło: www.pinopinion.com

Google Authorship bez główek

Ostatnimi czasy Google wprowadza sporo aktualizacji. Nowa zmiana, o której chcę powiedzieć Wam kilka słów, jest o tyle zaskakująca, że dotyczy formy prezentowania treści. W środę wieczorem John Mueller, pracownik w Google, potwierdził że w ciągu kilku następnych dni, z listy wyników znikną zdjęcia profilowe.

Przypisywanie zdjęć do autorów artykułów jest jedną z metod ich autoryzowania. W ten sposób Google gloryfikuje wysokiej jakości treści internetowe, zawierające dane identyfikacyjne autorów artykułów. Zdjęcia są zamieszczane dopiero po zaktualizowaniu profilu Google+ i przypisaniu autora do strony internetowej, na której się udziela.

Google postanowiło przyjrzeć się wynikom dla artykułów z i bez "główek". Wyniki okazały się jednoznaczne. Dla przeciętnego użytkownika nie ma znaczenia, czy obok artykułu znajduje się zdjęcie autora wpisu, czy też nie. Klikalność w takie linki nie odbiega zatem od klikalności dla pozostałych linków.

Czy powyższą zmianę należy uznać za kontrowersyjną? Niekoniecznie. Prezentowanie wyników ze zdjęciami autorów było tylko częścią pilotażowego projektu w ramach autoryzacji „contentu”. W każdej chwili Google mogło z niego zrezygnować i skorzystało z takiej możliwości. Nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z wpisów autorskich. Na pocieszenie dla twórców artykułów dodam, że informacja o autorze wpisu wraz z linkiem do jego profilu w Google+, pozostanie niezmieniona.